Najlepsze wpisy
Dodano: 19.09.2022
Dodano: 11.12.2022
Coraz więcej wskazuje na to, że powstanie Shrek 5. W ostatnim wywiadzie Eddie Murphy przyznał, że jest gotowy wrócić i zagrać osła
czytaj dalej
Już wcześniej pojawiła się informacja, że trwają prace nad filmem Shrek 5. W jednym z wywiadów "wygadał" się Antonio Banderas grający kota w butach: "Jestem z tym kotem już prawie 20 lat. Gdy po raz pierwszy się w niego wcieliłem, pracowałem na broadwayu, więc tam nagrałem swoje kwestie. Nakręciłem już 5 filmów. I prawdopodobnie będzie kolejny, a Shrek powróci".
Dodano: 29.01.2023
Dodano: 09.03.2023
Kumple pobili się podczas imprezy. Na widok policjantów połączyli siły i wspólnie ruszyli na funkcjonariuszy.
czytaj dalej
Agresorzy usłyszeli zarzuty czynnej napaści na funkcjonariuszy publicznych, znieważenia interweniujących policjantów oraz kierowania wobec nich gróźb pozbawienia życia.
Dodano: 20.04.2023
W warszawskim zoo urodził się myszojeleń. Rodzicami niespełna 10-centymetrowego malca są Linda i Arnold.
czytaj dalej
„Mały, niespełna 10-centymetrowy myszojeleń, cały czas poznaje otoczenie i z ciekawością rozgląda się po zakamarkach swojej woliery. Jako zwierzę kopytne jest dość samodzielny" — poinformował stołeczny ogród zoologiczny na swoim Facebooku.
Dodano: 10.08.2023
Dodano: 29.12.2023
W Gdańsku stanął pomnik kociej wierności. Przedstawia kota Ryśka, który każdego dnia odprowadzał swoją panią na peron i czekał aż odjedzie pociąg.
czytaj dalej
W maju 2023 roku pracownicy Pomorskiej Kolei Metropolitalnej zwrócili uwagę na niecodzienny widok. Pani Patrycja przychodziła na przystanek z wiernym towarzyszem, który odprowadzał swoją panią każdego dnia na pociąg. Jak informują PKM, Rysiek obecnie mieszka w sąsiedniej dzielnicy i ze względów bezpieczeństwa nie odprowadza już swojej właścicielki na przystanek.
Dodano: 06.06.2024
Dodano: 21.08.2024
Naukowcy odkryli coś, przez co męskie przyrodzenie autentycznie się zmniejsza i na pewno masz to w kuchni.
czytaj dalej
Pewnie niejednokrotnie słyszeliście już o tym, że są rzeczy, które są w stanie realnie zmniejszyć coś... na przykład wasz wzrost. Mówi się, że jeśli ktoś pali papierosy w okresie dojrzewania, to na pewno nie urośnie aż tyle, ile urosnąć powinien. Ma to też związek z wieloma przesądami. Niektórzy uważają nawet, że nie urośniemy również wtedy, kiedy leżymy, a ktoś zrobi nad nami krok i w ten sposób nad nami przejdzie.
Oczywiście większość tego typu rewelacji można schować między bajki, ponieważ nie mają one żadnego potwierdzenia. Jednak naukowcy z Włoch przeprowadzili niedawno badania, których wyniki wyraźnie pokazują, że każdy z nas posiada w domu coś, co odpowiedzialne jest za zmniejszanie się męskich narządów płciowych i tym razem jest to prawda.
Panowie, bójcie się! O czym jednak konkretnie mowa?
Mowa o perfluorowęglowodorze (PFC). Związek ten możemy znaleźć m.in. w patelniach z nieprzywierającą powłoką, wodoodpornym ubraniu oraz w pojemnikach na żywność z powłoką odporną na tłuszcz. Jak to jednak ma się do kurczenia penisów?
W przypadku dorosłych mężczyzn ryzyko nie jest już tak duże. Najbardziej narażeni są chłopcy w łonie matki oraz nastolatkowie. Badania wykazały, że ekspozycja w trakcie ciąży wiąże się ze zmniejszeniem długości penisa o ponad centymetr.
Jeśli natomiast chłopiec w okresie dojrzewania jest szczególnie narażony na kontakt z PFC, to jego penis nie osiągnie takich rozmiarów, jak powinien. Będzie on o całe 12,5% krótszy oraz o 6,3% węższy.
Badania objęły łącznie 383 mężczyzn, których średnia wieku wynosiła 18 lat. Miały one miejsce w okolicach University of Padua, które szczególnie znane są z wysokiego stężenia PFC obecnego w powietrzu.
Krótki penis to jednak nie jedyny problem, jaki wiąże się z nadmierną ekspozycją na PFC. Można tu również wymienić niską wagę urodzeniową, wysoki cholesterol oraz wyższe prawdopodobieństwo zachorowania na raka pęcherza moczowego.
Związek chemiczny wchłaniany jest przez organizm zarówno z wody, jedzenia, jak i z powietrza. Występuje on bowiem również w stanie lotnym. Jest szczególnie niebezpieczny i w bardzo dużym stopniu przyczynia się do powstawania efektu cieplarnianego. Jest w tym znacznie bardziej niebezpieczny niż dwutlenek węgla.
Producenci jednak coraz częściej odchodzą od używania PFC. W większości patelni teflonowych nie jest już obecny od kilku lat. Nie wszyscy producenci się jednak do tego stosują. Należy więc zwracać na to uwagę.
Oczywiście większość tego typu rewelacji można schować między bajki, ponieważ nie mają one żadnego potwierdzenia. Jednak naukowcy z Włoch przeprowadzili niedawno badania, których wyniki wyraźnie pokazują, że każdy z nas posiada w domu coś, co odpowiedzialne jest za zmniejszanie się męskich narządów płciowych i tym razem jest to prawda.
Panowie, bójcie się! O czym jednak konkretnie mowa?
Mowa o perfluorowęglowodorze (PFC). Związek ten możemy znaleźć m.in. w patelniach z nieprzywierającą powłoką, wodoodpornym ubraniu oraz w pojemnikach na żywność z powłoką odporną na tłuszcz. Jak to jednak ma się do kurczenia penisów?
W przypadku dorosłych mężczyzn ryzyko nie jest już tak duże. Najbardziej narażeni są chłopcy w łonie matki oraz nastolatkowie. Badania wykazały, że ekspozycja w trakcie ciąży wiąże się ze zmniejszeniem długości penisa o ponad centymetr.
Jeśli natomiast chłopiec w okresie dojrzewania jest szczególnie narażony na kontakt z PFC, to jego penis nie osiągnie takich rozmiarów, jak powinien. Będzie on o całe 12,5% krótszy oraz o 6,3% węższy.
Badania objęły łącznie 383 mężczyzn, których średnia wieku wynosiła 18 lat. Miały one miejsce w okolicach University of Padua, które szczególnie znane są z wysokiego stężenia PFC obecnego w powietrzu.
Krótki penis to jednak nie jedyny problem, jaki wiąże się z nadmierną ekspozycją na PFC. Można tu również wymienić niską wagę urodzeniową, wysoki cholesterol oraz wyższe prawdopodobieństwo zachorowania na raka pęcherza moczowego.
Związek chemiczny wchłaniany jest przez organizm zarówno z wody, jedzenia, jak i z powietrza. Występuje on bowiem również w stanie lotnym. Jest szczególnie niebezpieczny i w bardzo dużym stopniu przyczynia się do powstawania efektu cieplarnianego. Jest w tym znacznie bardziej niebezpieczny niż dwutlenek węgla.
Producenci jednak coraz częściej odchodzą od używania PFC. W większości patelni teflonowych nie jest już obecny od kilku lat. Nie wszyscy producenci się jednak do tego stosują. Należy więc zwracać na to uwagę.
Źródło: wiedzoholik.pl
Dodano: 08.11.2020
autor: Jackson