cookies

Serwis korzysta z plików cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę, że będą one umieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Mogą Państwo zmienić ustawienia dotyczące plików cookies w swojej przeglądarce.

Losowe wpisy

W mieście Bolton łabędzica zmarła z żalu na "złamane serce" po tym, jak grupa nastolatków obrzuciła cegłami jej jajka z niewyklutymi małymi.
logo-head
Dodano: 05.04.2021
autor: MaulWolf
Szef Levi'sa nie prał swoich dżinsów pd 10 lat i ty też nie powinieneś - oto dlaczego.
logo-head
czytaj dalej
Jeśli właśnie zamierzałeś wrzucić parę swoich ulubionych dżinsów do prania, to lepiej wstrzymaj na moment swe konie i przeczytaj, co mamy ci do przekazania. Być może uda nam się przekonać cię, że popełniasz błąd i powinieneś zrezygnować z prania swoich dżinsowych spodni, tak jak zrobił to już dawno temu sam dyrektor generalny firmy Levi's (jednego z największych producentów dżinsów na świecie) Chip Bergh. 

Szef marki wyznał, że jego ulubiona para dżinsów (podobnie zresztą, jak każda inna, którą nosi) nigdy nie widziała wnętrza pralki. Jedyny kontakt z wodą, jaki mają jego spodnie, zachodzi wtedy, kiedy obleje się czymś albo po prostu ma na nich plamę, którą zmywa pod bieżącą wodą ręcznie. Dlaczego jednak tak postępuje? Powodów jest kilka i każdy z nich jest całkiem dobry i daje sporo do myślenia.

Pan Bergh twierdzi, że to zupełnie normalne zachowanie wśród dżinsowych miłośników. Żaden szanujący się fan tego typu ubrań nigdy w życiu nie wkłada swoich spodni do pralki. Kiedy na dżinsach pojawia się plama - wystarczy przeprać je miejscowo i to ręcznie. Kiedy jednak sprawa jest nieco bardziej skomplikowana, lub dżinsy zaczynają naprawdę poważnie cuchnąć, wystarczy wyprać je w całości ręcznie. 

Jest jednak na to też drugi sposób. Brzydki zapach powodowany jest przez aktywność różnego rodzaju bakterii. Wystarczy wtedy wsadzić swoje spodnie do zamrażarki (co zabije bakterie) lub wystawić je na działanie słońca, wiatru i wysokiej temperatury panującej na zewnątrz. Macie gwarancję, że bakterie znikną a wraz z nimi przykry zapach. Warto dodać, że czasem taka słoneczna kąpiel dla pojedynczej pary musi trwać nawet kilka dni. Jeśli więc brzydki zapach nie zniknął, oznacza to tylko tyle, że za krótko trzymaliście swoje spodnie na zewnątrz. 

Kąpiele słoneczne są też lepsze od prania ze względu na środowisko. Nie zużywany energii elektrycznej, wody i nie spuszczamy do ścieków tych wszystkich środków chemicznych i różnego rodzaju detergentów. Mamy więc kolejny plus. 

Jeśli chodzi o sposób z zamrażarką i wsadzeniem do niej spodni, to musicie mieć tam temperaturę wynoszącą co najmniej -18 stopni Celsjusza. W innym wypadku nie pozabijacie tych wszystkich bakterii. 

Dlaczego jednak w ogóle macie robić tak akurat z dżinsami? Jest to materiał, któremu pranie tylko szkodzi, a który nie ma sam w sobie takiej potrzeby, aby go prać. Tak naprawdę pranie skraca życie wszystkich ubrań i źle wpływa na ich kondycję. Dżinsy mają jednak to do siebie, że w ich przypadku spokojnie możecie sobie pozwolić na nie wrzucanie ich do prali. Spróbujcie sami, a zobaczycie, jakie to łatwe i przyjemne. Oszczędzacie przecież również pieniądze. 
 
Źródło:  wiedzoholik.pl
Dodano: 20.09.2020
autor: Jackson
Krakowianka Beata Jasek jest rekordzistką świata w lepieniu pierogów. Kobieta lepi 1066 pierogów na godzinę.
logo-head
Dodano: 21.08.2021
autor: MaulWolf
Tak wyglądała dosłownie chwilę przed śmiercią "opętana" Anneliese Michel, czyli prawdziwa Emily Rose.
logo-head
czytaj dalej

W 2005 roku na ekranach kin pojawił się film Egzorcyzmy Emily Rose, który opowiadał historię młodej kobiety, która według kościoła katolicka była opętana przez demona. W końcu jeden z księży zdecydował się na egzorcyzmy. Później oskarżono kapłana o nieumyślne spowodowanie śmierci, ponieważ dziewczyna zmarła. Niewiele osób wie o tym, że film jest oparty na prawdziwej historii życia młodej kobiety – Anneliese Michel z Niemiec, która przeszła egzorcyzmy w 1975 roku z polecenia rodziców. Niestety (tak samo jak główna bohaterka w filmie) Anneliese zmarła. Są ludzie, którzy wierzą w to, że była opętana, ale są też i tacy, którzy przekonani są o tym, że młoda kobieta była upośledzona umysłowo i traktowano ją w najgorszy z możliwych sposobów.

Anneliese Miche z pozoru była normalną dziewczyną, która dorastała w Leiblfing. Podobnie jak jej rodzina była gorliwą katoliczką i często uczestniczyła w różnego rodzajach aktywnościach kościelnych. Niestety w wieku 16 lat zdiagnozowano u niej padaczkę skroniową i od tego czasu już nie była taka sama.

Dosłownie z dnia na dzień jej stan się pogorszył. Zaczęła widzieć diabelskie twarze, które pojawiały się podczas modlitw. Miała także halucynacje słuchowe i bardzo głębokie stany depresyjne. Medyczne zabiegi i lekarstwa nie pomagały jej. Rodzina była załamana. W końcu zgłosili się o pomoc do księdza. Pomimo, że od XVIII wieku Kościół Katolicki nie zatrudniał księży do egzorcyzmów, rodzice dziewczyny dostali pozwolenie od miejscowego biskupa, aby wykonać rytuał. 

W 1975 roku rodzina odmówiła opieki medycznej i pozwoliła kapłanom wykonywać egzorcyzmy. Ksiądz Ernest Alt i Arnold Renz podjęli się tego zadania, które trwało 10 miesięcy i odbyło się na 67 sesjach (każda od 4 do 6 godzin). Podczas egzorcyzmów Anneliese nie jadła. Według powołanych później lekarzy zmarła z powodu niedożywienia. Ważyła zaledwie 30 kg! Jej kolana była złamane z powodu klęczącej pozycji potrzebnej do egzorcyzmów. 

Ciężko powiedzieć, co jest prawdą w historii młodej kobiety. Czy była opętaną nastolatką czy nieszczęśliwą dziewczyną, której nie rozumieli nawet jej rodzice? W czasie trwania sesji kapłani nagrywali dźwięk i dzięki temu dziś możemy posłuchać tego, co mówiła Anneliese w trakcie egzorcyzmów. Tylko dla ludzi o mocnych nerwach…

Źródło:  pl.wikipedia.org
Dodano: 23.09.2020
autor: MaulWolf
Reprezentacja Polski wzięła udział w pięciu Mistrzostwach Europy, w których cztery razy zajęła ostatnie miejsce w grupie.
logo-head
czytaj dalej

Anomalią był rok 2016, w którym doszliśmy do ćwierćfinału.

Dodano: 22.06.2024
Amerykańska firma oferuje 2500 dolarów za obejrzenie 25 świątecznych filmów w ciągu 25 dni. Firma zapewnia również roczną subskrypcję siedmiu popularnych serwisów streamingowych.
logo-head
czytaj dalej
Firma CableTV poszukuje "Chief of Cheer", który za obejrzenie 25 świątecznych filmów w ciągu 25 dni otrzyma 2500 dolarów. Wybrana osoba otrzyma również darmową subskrypcję siedmiu popularnych serwisów streamingowych, takich jak Netflix, Hulu, Disney+, Amazaon Prime, HBO Max, Apple TV+ oraz Hallmark. "Chief of Cheer" ma za zadanie obejrzenie fimów oraz ich ocenę pod kątem nostalgii, fabuły oraz świątecznego klimatu. 
Dodano: 13.11.2023
Netflixowa zdrada oznacza oglądanie filmu lub serialu w tajemnicy przed swoją drugą połówką, po tym jak obiecaliście sobie, że obejrzycie go wspólnie.
logo-head
czytaj dalej
Z badań przeprowadzonych przez Netflixa wynika, że w 46 proc. związków doszło już do netflixowej zdrady. Najwięcej "zdrad" mają na sumieniu takie seriale jak: Breaking Bad, Stranger Things oraz The Walking Dead.
Dodano: 31.10.2023
W niemieckim Dreźnie istnieje budynek, który gra muzykę, gdy pada deszcz.
logo-head
Dodano: 22.06.2021
autor: MaulWolf
Największym dłużnikiem w Polsce jest mieszkaniec Lubelszczyzny z długiem wynoszącym 77,5 mln zł. Drugie miejsca zajmuje 49-letni mieszkaniec Wejherowa - 75,7 mln zł. A trzecia lokata należy do mieszkańca Słupska, który ma do oddania 48 mln zł.
logo-head
Dodano: 28.09.2022
W Sankt Petersburgu w Rosji znajduje się blok, w którym mieszka 18 tysięcy mieszkańców.
logo-head
czytaj dalej
Jest to więcej mieszkańców, niż mieszka w większości miast w Polsce. W Polsce 18 tysięcy mieszkańców mieszka między innymi w Myślenicach czy Wadowicach.
Źródło:  www.reddit.com
Dodano: 18.10.2021
autor: MarcinZbezu
Losuj kolejne