Najlepsze wpisy
Nastolatka uciekła z domu w nadziei, że jej wybranek będzie dla niej dobry przez cały czas. To był największy błąd jej życia. Okazało się, że miłość jej życia jest alfonsem. Mężczyzna handlował dziewczynami, które były w jej wieku! Po pewnym czasie Karla znudziła się swojemu oprawcy, więc zabrał ją do Tenancingo, miasteczka w którym handel ludźmi, a zwłaszcza kobietami jest codziennością. Tak dziewczynka została sprzedana do domu publicznego.
Przez cztery lata dzień w dzień od rana do późna była wykorzystywana nawet przez 30 mężczyzn dziennie. Byli bardzo wulgarni, chamscy i nie rozumieli, że Karla jest jeszcze dzieckiem. Czasem przychodzili do niej nawet policjanci, pastorzy, politycy. Nikt z nich nie pomógł nastolatce.
Mając 16 lat została wyswobodzona i jej horror się skończył. Jednak to, co zostało w jej głowie, nigdy jej nie opuści. Karla obliczyła, że w ciągu czterech beznadziejnych lat jej życia, zgwałcono ją ponad 43200 razy. Tyle razy ktoś zmuszał ją do seksu i żaden mężczyzna nie wyciągnął do niej ręki. Teraz, będąc dorosłą kobietą, chce uświadomić społeczeństwo.
Już od marca 2022 roku pracownicy Lidla będą zarabiać od 3750 do 4600 zł brutto na początku zatrudnienia. Po roku pracy pracodawca gwarantuje wzrost wynagrodzenia do 3850-4800 zł brutto. Pracownik z dwuletnim stażem dostanie natomiast od 4100 zł brutto do 5050 zł brutto.
Jeżeli chodzi o załogę magazynów, to w tym przypadku po podwyżkach pensja wyniesie na początku zatrudnienia od 4350 zł brutto do 4750 zł brutto. Po roku pracy wzrośnie nawet do 5000 zł brutto, a po trzech latach - do 5500 zł brutto, o czym informuje biuro prasowe Lidl Polska.
Na wyższe zarobki liczyć będą mogli menedżerowie sklepów. Na start otrzymają od 4850 zł brutto do 5550 zł brutto. Później ich pensja stopniowo będzie wzrastać. Po dwóch latach pracy na tym stanowisku będą mogli dostać nawet 7500 zł brutto.
W 2022 roku wynagrodzenia pracowników sklepów i magazynów ponownie wzrosną. Dodatkowo powstanie ok. 1 500 nowych miejsc pracy. Na podwyżki wynagrodzeń oraz utworzenie nowych stanowisk wydamy łącznie ponad 225 000 000 zł. Nie mam wątpliwości, że jest to nasza najlepsza możliwa inwestycja - ta w ludzi - mówi Marta Florczak, członek zarządu Lidla.