Najlepsze wpisy
W trakcie wycieczki szkolnej do Krakowa, 18-letni Niemiec wstąpił do klubu nocnego i zamówił taniec. Po powrocie do domu okazało się, że za występ skąpo odzianej tancerki zapłacił blisko 26.000 złotych.
czytaj dalej
Sprawa trafiła na policję. Według niemieckich mediów, nastolatek mógł zostać odurzony alkoholem z dodatkiem tajemniczej substancji.
Dodano: 20.10.2022
Krakowska restauracja "Fiorentina" została uznana za najlepszą w Polsce i jedną z najlepszych na świecie według World Culinary Awards
czytaj dalej
Specjalnością "Fiorentiny" jest wołowina, a zwłaszcza bistecca alla fiorentina, czyli stek po florencku
Dodano: 11.01.2023
Dodano: 23.02.2023
Lekarze z Katowic walczą o życie maltretowanego 8-letniego chłopca, który był bity, oblewany żrącą substancją i podpalany przez mamę i ojczyma.
czytaj dalej
Chłopiec przebywa w śpiączce, a zespół GCZD w Katowicach stara się ustabilizować jego stan zdrowia. Jak wynika z ustaleń śledczych Kamilek z ogromnymi oparzeniami ciała, cierpiał przez kilka dni! Policja zatrzymała matkę i ojczyma 8-letniego Kamila z Częstochowy
Dodano: 05.04.2023
W 2013 roku w Port Hedland w Australii, świnia wypiła 18 puszek piwa, które ukradła z kampera, pobiła się z krową i padła upita pod drzewem.
czytaj dalej
Kamperowicze tak relacjonowali to zdarzenie dla ABC News: „W środku nocy ludzie obozujący naprzeciwko nas usłyszeli hałas, więc wyciągnęli latarkę i oświetlili nią świnię, która wynosiła puszki piwa i natychmiast je piła. Jakby tego było mało, zwierzę wdało się w bójkę z krową".
Dodano: 13.09.2023
Alert zorzowy! Dzisiaj w całej Polsce na niebie można zobaczyć zorzę polarną.
czytaj dalej
Jak informuje „z głową w gwiazdach”: „jeśli ktoś przy pogodnym niebie nie zobaczyłby dziś zorzy, to powinien zgłosić się do okulisty….”
Dodano: 05.11.2023
Dodano: 08.12.2023
Dodano: 30.07.2024
Dodano: 10.09.2020
autor: MaulWolf
Oto, co ludzie najczęściej mówią przed samą swoją śmiercią.
czytaj dalej
Pielęgniarki pracujące w uniwersyteckim szpitalu w Stoke-on-Trent opowiedziały, co najczęściej słyszą od pacjentów, którzy lada moment umrą. To szokujące i ciekawe - słyszały to tysiące razy i oto, co przekazały w wywiadzie. Pielęgniarki początkowo były zdziwione. Często ostatnią kwestią umierających ludzi były bardzo przyziemne tematy - np. jaki program obecnie leci w telewizji, albo że chcieliby napić się herbaty czy swojego ulubionego napoju. Pielęgniarki podkreślają też często, że umieranie ich podopiecznych wygląda inaczej, niż sobie wyobrażali.
Często pacjenci mają poważne rozważania - np. o tym, że ich życie było zbyt krótkie, zbyt ponure, za trudne. Czasem odwrotnie - podkreślają, że było wspaniałe, że żałują, iż nie dbali o zdrowie, przez co znaleźli się w takiej, a nie innej sytuacji.
Wypowiadają coś, czego pielęgniarki nie zapomną do końca życia - jak para małżonków, oboje w stanie terminalnym, która poprosiła o to, by można było złączyć ich łóżka. Chcieli ostatnie chwile spędzić razem - jak w domu.
Naukowcy także przyjrzeli się zachowaniu ludzi śmiertelnie chorych. Osoby, które wiedzą, że zbliża się koniec ich życia, zamiast być przygnębionymi, są nastawione do życia pozytywnie. Sprawdzili posty na blogu osób nieuleczalnie chorych. Były one zaskakująco podnoszące na duchu. Liczba pozytywnych słów rosła, gdy śmierć była coraz bliższa – informuje New Zeland Herald.
Często pacjenci mają poważne rozważania - np. o tym, że ich życie było zbyt krótkie, zbyt ponure, za trudne. Czasem odwrotnie - podkreślają, że było wspaniałe, że żałują, iż nie dbali o zdrowie, przez co znaleźli się w takiej, a nie innej sytuacji.
Wypowiadają coś, czego pielęgniarki nie zapomną do końca życia - jak para małżonków, oboje w stanie terminalnym, która poprosiła o to, by można było złączyć ich łóżka. Chcieli ostatnie chwile spędzić razem - jak w domu.
Naukowcy także przyjrzeli się zachowaniu ludzi śmiertelnie chorych. Osoby, które wiedzą, że zbliża się koniec ich życia, zamiast być przygnębionymi, są nastawione do życia pozytywnie. Sprawdzili posty na blogu osób nieuleczalnie chorych. Były one zaskakująco podnoszące na duchu. Liczba pozytywnych słów rosła, gdy śmierć była coraz bliższa – informuje New Zeland Herald.
Źródło: www.o2.pl
Dodano: 04.10.2020
autor: HjakHajto