Najlepsze wpisy
W wywiadzie dla WP Cezary Pazura powiedział, że "Kiler 3" powstaje. Pazura współtworzy scenariusz 3. części "Kilera", a w obsadzie mają znaleźć się aktorzy, których pamiętamy z poprzednich filmów.
Nie wiadomo, czy w 3 części powróci Siara, w którego wcielał się Janusz Rewiński. Aktor wiele lat temu wycofał się z aktorstwa i od 2007 roku nie pojawił się na ekranach w żadnej produkcji. Cezary Pazura przyznał, że nie ma z Rewińskim żadnego kontaktu.
Największym sukcesem Edka była pomoc w udaremnieniu przemytu dwóch ton kokainy o wartości ponad 2 mld zł. Narkotyki znajdowały się w kontenerze, który przypłynął na statku z Holandii do gdyńskiego portu.
Na egipskim cmentarzu w Minya, datowanym na 3,5 tysiąca lat, dokonano niezwykłego odkrycia. Zlokalizowano mumię, która wygląda niemal identycznie jak niebieskowłosa Marge Simpson z serialu animowanego.
"Wiesława i Henryk Król. Jeżeli ktoś ich gdzieś zobaczy, to błagam o kontakt i przekazanie, że jak tylko drogi będą przejezdne, to przyjadę po nich! — napisała pani Kamila w social mediach. Zamieściła też zdjęcie domu rodziców, który porwała wielka fala. Kobieta ma nadzieję, że jej mama i tata uratowali się i przebywają w bezpiecznym miejscu
Tegoroczna edycja tego wydarzenia, mimo zapowiedzi o pokojowym przebiegu, całkowicie wymknęła się jednak spod kontroli. Osoby zaproszone przez Bąkiewicza na Marsz zdemolowały Warszawę - podpaliły przypadkowe mieszkanie, wyrywały znaki drogowe, zdewastowały wejście do Empiku i wdały się w regularną wojnę z policją. W wyniku zamieszek i agresji ze strony uczestników marszu ucierpiało kilkudziesięciu policjantów - jeden z funkcjonariuszy ma połamaną czaszkę, inny złamaną rękę, wielu ma mniej lub bardziej poważne obrażenia. Jednak zdaniem samego Bąkiewicza - to policja prowokowała zamieszki i niewłaściwie obchodziła się z agresywnymi uczestnikami Marszu Niepodległości.
"Nie mamy sobie nic do zarzucenia. Nie możemy ponosić odpowiedzialności za wczorajsze wydarzenia, ponieważ zrobiliśmy wszystko, żeby to wszystko, do czego doszło, nie miało miejsca" - mówi Bąkiewicz. Robert Bąkiewicz oświadczył też oficjalnie, że w związku z wydarzeniami z 11 listopada żąda dymisji komendanta głównego policji, który jego zdaniem odpowiedzialny jest za zamieszanie, które miało miejsce podczas Marszu Niepodległości.