Szczeciński OTOZ opisał całą sytuację na Facebooku
"Każda nasza interwencja wiąże się z negatywnymi emocjami, jednak treść tego zgłoszenia nas zszokowała" - napisano.
Pracownicy OTOZ pojechali na miejsce zgłoszenia. Spotkali tam małego psa w typie pekińczyka. Gucio przecierał oko jedną łapą.
Babcia chłopca tłumaczyła, że miała to być kara za pogryzienie butów. Kobieta zrzekła się opieki nad zwierzęciem.

Zobacz również
Badanie przeprowadzone przez Bezel Wines we współpracy z Talker Research, objęło próbę 2 000 kobiet i wykazało, że 78% z nich uważa, iż „girls night” jest konieczna, by się zregenerować. Średnia wskazywana przez respondentki to około 22 dni pomiędzy takimi wieczorami.
