Sprawa zaczęła się w 2017 roku, gdy mąż dziennikarki po powrocie ze służbowego wyjazdu zaczął dziwnie się zachowywać, kobieta znajdowała różne częście damskiej garderoby w domu. Dodatkowo ich mały synek powiedział jej, że gdy ona wychodzi do pracy w domu pojawia się druga pani.
Dziennikarka nie namyślając się od razu postanowiła, że w celu znalezienia twardych dowodów zamontuje w mieszkaniu ukrytą kamerę. Kiedy zobaczyła nagranie, zaniemówiła.
Na nagraniu znajdował się mąż dziennikarki. Ku jej zdziwieniu nie był on w niczyim towarzystwie, jednak sprawa co najmniej dziwnie. Otóż inną kobietą, o której wspominał synek kobiety okazał się właśnie jej mąż, przebierał się w jej ubrania i zakładał perukę, podczas jej nieobecności.
Sprawa znalazła swój finał w sądzie. Kobieta opublikowała kompromitujące zdjęcia mężczyzny w sieci i złożyła pozew o rozwód
Zobacz również
„W Australii nigdy dotąd nie pojawił się pingwin cesarski”. Obecnie naukowcy sprawdzają, czy będzie możliwe wyprawienie Gusa, bo tak dano mu na imię, z powrotem na jego rodzimy kontynent.