cookies

Serwis korzysta z plików cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę, że będą one umieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Mogą Państwo zmienić ustawienia dotyczące plików cookies w swojej przeglądarce.

Niezwykła historia kanadyjskiego snowbordzisty, Maxa Parrota. Kanadyjczyk w 2018 dowiedział się, że ma raka. W lipcu 2019 ogłosił, że z tej walki wyszedł zwycięsko. A teraz właśnie zdobył złoty medal olimpijski w konkurencji slopestyle.
logo-head
czytaj dalej

27-letni Max Parrot wygrał konkurencję slopestyle w Pekinie. Zaatakował "z ukrycia", bo w kwalifikacjach zajął dopiero dziesiąte miejsce. W finale nie dał jednak szans rywalom i jako jedyny, w drugiej próbie, przekroczył barierę 90 punktów, choć nie zabrakło kontrowersji. Chwilę później cieszył się z upragnionego złota. 

To po prostu niesamowite - mówił po zdobyciu złotego medalu Parrot. 

W grudniu 2018 roku Kanadyjczyk dowiedział się, że cierpi na chłoniaka Hodgkina - chorobę nowotworową, na którą szczególnie narażone są osoby do 35. roku życia. Przeszedł 12 cyklów chemoterapii, by w lipcu 2019 roku ogłosić, że "wygrał" z rakiem. 

Poddanie się nigdy nie wchodziło w grę. Występ w tych igrzyskach był ogromnym źródłem motywacji do walki z rakiem - mówił utytułowany sportowiec.

Dodano: 11.02.2022
autor: Jackson

Zobacz również

Nie żyje Sofia Corradi, znana jako Mamma Erasmus, pomysłodawczyni wymiany studentów między europejskimi uniwersytetami.
logo-head
Dodano: 18.10.2025
19-letni Tymoteusz Kucharczyk został Mistrzem Euroformula Open na legendarnym torze Monza!
logo-head
Dodano: 18.10.2025
Polacy pokochali air fryery, trwa na nie prawdziwy boom. Urządzenie jest u nas nazywane „Thermomixem dla biedniejszych”.
logo-head
Dodano: 18.10.2025
Niedźwiedzie mają uroczy zwyczaj siedzenia w ciszy i obserwowania przyrody.
logo-head
czytaj dalej
Niedźwiedzie, choć kojarzą się z siłą i dzikością, potrafią zaskoczyć spokojem. Mają uroczy zwyczaj siadania w ciszy i uważnego obserwowania otoczenia - rzeki pełnej łososi, szumu lasu czy ruchu innych zwierząt. To chwile, w których można dostrzec ich niezwykłą naturę: cierpliwą, czujną i pełną harmonii z przyrodą.
Dodano: 18.10.2025
Willem Dafoe ma farmę niedaleko Rzymu tylko po to, by spędzać czas ze zwierzętami i zapewnić im dobre życie. Po wielu latach w Nowym Jorku pragnął „wolniejszego tempa”.
logo-head
czytaj dalej

Willem Dafoe od lat mieszka z żoną we Włoszech, gdzie prowadzą farmę niedaleko Rzymu. To miejsce pełne alpak, kóz, owiec i drobiu, które daje aktorowi wytchnienie od zgiełku Hollywood. Willem Dafoe ceni życie w ich otoczeniu i prostotę codzienności. To jego sposób na spokój i równowagę po intensywnych latach kariery.

Dodano: 18.10.2025