cookies

Serwis korzysta z plików cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę, że będą one umieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Mogą Państwo zmienić ustawienia dotyczące plików cookies w swojej przeglądarce.

Plakaty z płodem, które wiszą na billboardach w Polsce promują hospicja perinatalne, czyli miejsca, gdzie matka, której płód ma śmiertelne wady, może czekać na poród i śmierć swojego dziecka.
logo-head
czytaj dalej
Plakaty z płodem sercu wiszą na billboardach i słupach reklamowych w całym kraju. Przez długi czas nie było do końca wiadomo, z jaką akcją związane są prowokujące grafiki, karty zostały odkryte niedawno. Na plakatach w całej Polsce zostaje doklejony napis - "Hospicja perinatalne". Jest to więc promocja miejsc, w których matka ze śmiertelnie chorym płodem w łonie może (albo musi, bo nie ma innego wyboru) czekać na poród i śmierć swojego dziecka.
Źródło:  dziennikzachodni.pl
Dodano: 01.02.2021
autor: MarcinZbezu

Zobacz również

Najstarszą Polką jest 113-letnia pani Jadwiga Żak-Stewart, która w czasie stanu wojennego wyjechała za synami do Stanów Zjednoczonych, jednak na swoje setne urodziny postanowiła wrócić do ojczyzny.
logo-head
Dodano: 20.10.2025
7-letni chłopiec, wyśmiewany z powodu różnokolorowych oczu i rozszczepu wargi, adoptował kota z identycznymi cechami.
logo-head
czytaj dalej

Siedmioletni Madden z Oklahomy od najmłodszych lat zmagał się z przykrościami ze strony rówieśników. Urodził się z rozszczepem wargi i różnokolorowymi oczami, przez co był wyśmiewany i izolowany. Jego mama szukała sposobu, by pokazać mu, że inność może być piękna.

Pewnego dnia zobaczyła w internecie niezwykłego kota – Moon miał dokładnie takie same cechy jak jej syn: jedno niebieskie i jedno brązowe oko oraz rozszczep wargi. Rodzina odbyła długą podróż, by go adoptować.

Od chwili, gdy kot trafił do ich domu, chłopiec i zwierzak stali się nierozłączni. Moon szybko stał się nie tylko przyjacielem, ale i symbolem akceptacji – dowodem na to, że wyjątkowość nie jest powodem do wstydu, lecz siłą, która może łączyć.

Dodano: 20.10.2025
W niemieckim dubbingu „Terminatora” Arnold Schwarzenegger nie użyczał głosu swojej postaci, bo jego austriacki akcent mógł zostać odebrany w Niemczech jako „wieśniacki”.
logo-head
Dodano: 19.10.2025
Podczas zdjęć do „Terminatora” Arnold Schwarzenegger wszedł do restauracji w Los Angeles i dopiero przy składaniu zamówienia uświadomił sobie, że wciąż ma na sobie charakteryzację Terminatora - z odsłoniętą metalową czaszką.
logo-head
Dodano: 19.10.2025
James Cameron był bezdomny, gdy pisał scenariusz do „Terminatora”. Sprzedał prawa do filmu za symbolicznego dolara – pod warunkiem, że to on stanie za kamerą jako reżyser.
logo-head
Dodano: 19.10.2025