cookies

Serwis korzysta z plików cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę, że będą one umieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Mogą Państwo zmienić ustawienia dotyczące plików cookies w swojej przeglądarce.

U wybrzeży Wenezueli uratowano dzieci w wieku 2 i 6 lat, które przez wiele dni dryfowały na łodzi ratunkowej ze swoją matką. Matka piła własny mocz, by karmić dzieci piersią. Zmarła 3 godziny przed przybyciem pomocy.
logo-head
czytaj dalej
Mariely Chacon wraz z mężem i dwójką dzieci w wieku 6 i 2 lat wybrali się na rejs wycieczkowy na wyspę Tortuga u wybrzeży Wenezueli. Niestety, 3 września 2021 roku ogromna fala rozerwała kadłub łodzi, a ta zaczęła tonąć. Mariely wraz z opiekunką i dwójką dzieci dostały się do szalupy ratunkowej i cztery dni dryfowały po morzu w pełnym słońcu. Aby utrzymać dzieci przy życiu Mariely piła własny mocz, co pozwalało jej karmić dzieci piersią.

Tratwa ratunkowa została znaleziona przez ratowników cztery dni po zatonięciu łodzi. Dzieci - Jose David i Maria Beatriz Camblor Chacón zostały znalezione żywe, wtulone w matkę, która według ratowników zmarła około 3-4 godzin przed ich przybyciem.

Na tratwie znaleziono również 25-letnią nianię w ciężkim stanie, z oparzeniami pierwszego stopnia i skrajnie odwodnioną. Pozostałych osób, które znajdowały się na łodzi przed zatonięciem nie odnaleziono.
Źródło:  www.businessinsider.co.za
Dodano: 24.09.2021
autor: MarcinZbezu

Zobacz również

To było NIE-SA-MO-WI-TE! Inter wygrał 4:3 z Barceloną, w dwumeczu 7:6 i awansował do finału Ligi Mistrzów!
logo-head
Dodano: 06.05.2025
Fundacja Rak’n’Roll apeluje do kandydatów na prezydenta o wprowadzenie „Dnia na U” – pełnopłatnego dnia wolnego na badania profilaktyczne. To odpowiedź na fakt, że tylko 1/3 Polaków bada się regularnie, a główną przeszkodą jest brak czasu.
logo-head
Dodano: 06.05.2025
Tak wygląda wnętrze Boeinga 787 bez siedzeń.
logo-head
Dodano: 06.05.2025
W latach 70. młody inżynier Eric Favre zastanawiał się dlaczego ludzie ustawiają się w ogromnej kolejce do kawiarni Sant’Eustachio Il Caffè w Rzymie, a inne kawiarnie są znacznie mniej popularne.
logo-head
Dodano: 06.05.2025
Favre zauważył, że barista w Sant’Eustachio Il Caffè w przeciwieństwie do innych, wielokrotnie pompował dźwignię ekspresu. Ten sposób napowietrzania wody zwiększał utlenianie kawy, wydobywając z niej więcej aromatu i tworząc bogatszą cremę.
logo-head
Dodano: 06.05.2025