
W 2006 roku podczas wojny w Iraku do samochodu bojowego, którym jechał Ross McGinnis został wrzucony granat. McGinnis, bez chwili wahania, rzucił się na niego przykrywając go swoim ciałem i biorąc na siebie siłę eksplozji.

czytaj dalej
Poniósł on śmierć na miejscu, ale dzięki jego bezwarunkowemu poświęceniu reszta załogi pojazdu ocalała. Za bohaterski czyn, młodego chorążego odznaczono Medalem Honoru; 2 czerwca 2008 roku z rąk prezydenta George'a W. Busha odebrali go jego rodzice. Ross miał zaledwie 19 lat.

Dodano: 17.01.2022
Zobacz również
Dodano: 18.05.2025
Dodano: 18.05.2025
Dodano: 18.05.2025
Dodano: 17.05.2025
Dodano: 17.05.2025