cookies

Serwis korzysta z plików cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę, że będą one umieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Mogą Państwo zmienić ustawienia dotyczące plików cookies w swojej przeglądarce.

Wyłowili z basenu ogromnego pytona, który nie mógł się ruszać. Powód paraliżu był przerażający.
logo-head
czytaj dalej
Nie martwicie się, cała akcja dzisiejszej historii miała miejsce w Australii. W naszym klimacie nie spotka was nic podobnego - przynajmniej na razie. 

Wężem znalezionym w basenie był kilkumetrowy pyton dywanowy. Nie należą one do wyjątkowo niebezpiecznych, ponieważ nie są nawet jadowite. Wróćmy jednak do historii. Nieszczęśliwy właściciel basenu wezwał na miejsce oczywiście odpowiednich ludzi, którzy zawodowo zajmują się wyłapywaniem tego typu gadów i przenoszeniem ich na miejsce naturalnego bytowania. 

Niestety w tym przypadku wymagana była interwencja weterynarza. Wąż był bowiem pokryty w dużej części przez kleszcze. Weterynarz naliczył ich ponad 500 i to właśnie one były przyczyną częściowego paraliżu gada. Życie węża zostało uratowane dosłownie w ostatnim momencie. 

Specjalista twierdzi, że wąż wszedł do basenu, aby utopić kleszcze i w ten sposób się ich pozbyć. Sprawa niestety nie jest taka prosta i raczej nie udałoby mu się to. Na szczęście z pomocą pospieszyli łapacze węży. 

Cała historia zakończyła się szczęśliwie i gad wrócił do zdrowia. Następnie wypuszczono go na wolność w okolicznym lesie. 
Źródło:  www.bbc.com
Dodano: 27.09.2020
autor: HjakHajto

Zobacz również

47-latek w Celestynowie pod Warszawą przyszedł z maczetą i zażądał kebaba. Grozi mu 20 lat więzienia.
logo-head
Dodano: 02.09.2025
Właściciel psa, Muğdat Esener, przygarnął go jako bezdomnego szczeniaka. Przez cztery lata wychowywał i kochał, aż niespodziewanie zmarł na zawał serca.
logo-head
Dodano: 02.09.2025
W Turcji pies przez dziesięć dni nie odstępował grobu swojego zmarłego właściciela.
logo-head
czytaj dalej
Jak wspomina brat zmarłego: „To mój brat wychował i karmił tego psa. Po jego śmierci zwierzę nie opuszcza grobu – od dziesięciu dni siedzi tam bez przerwy. Dla nas stał się symbolem i żywą pamiątką po bracie. Tak jak on się nim opiekował, tak teraz my będziemy troszczyć się o niego. To niezwykle wierne i lojalne stworzenie. Brat był człowiekiem miłosiernym, kochał zwierzęta i nigdy nie pozwoliłby, by ten pies został na ulicy". 
Dodano: 02.09.2025
Badania pokazują, że przesunięcie rozpoczęcia lekcji na godziny 10:00–11:00 i zapewnienie uczniom dłuższego snu znacząco poprawia wyniki w nauce. Wpływa to także pozytywnie na koncentrację oraz zdrowie psychiczne młodzieży.
logo-head
Dodano: 02.09.2025
Jeśli podczas dzisiejszego spotkania Karola Nawrockiego z Donaldem Trumpem, Trump wręczy Nawrockiemu czapeczkę z napisem: "Make America Great Again”, bukmacherzy zapłacą za każdą postawioną złotówkę 3.08
logo-head
Dodano: 02.09.2025