cookies

Serwis korzysta z plików cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę, że będą one umieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Mogą Państwo zmienić ustawienia dotyczące plików cookies w swojej przeglądarce.

Zespół Cotarda zwany syndromem chodzącego trupa to zaburzenie psychiczne, w którym chory uważa się za osobę której ciało gnije i się rozpada.
logo-head
czytaj dalej
Chory na zespół Cotarda jest przekonany, że nie żyje i nie może umrzeć śmiercią naturalną - uważa, że jest martwy za życia. Zaburzenie pojawia się niekiedy w przebiegu schizofrenii lub depresji, a chory często podejmuje próby samobójcze. Później jest przekonany, że jedna z nich się powiodła. Podczas choroby osoba nią dotknięta nie czuje bicia swojego serca, wydaje jej się też, że jej ciało gnije od środka i siedzą w nim robaki, które się nim żywią. Osoba dotknięta zespołem Cotarda często przebywa też na cmentarzach, bo odczuwa psychiczną potrzebę towarzyszenia zmarłym - uważa się za jednego z nich. Osoby dotknięte syndromem chodzącego trupa mają niekiedy obniżony próg bólu, co zwiększa ryzyko zachowań autoagresywnych.
Źródło:  www.medonet.pl
Dodano: 10.09.2020
autor: myrmek

Zobacz również

W Polsce deweloperzy budują kawalerki o powierzchni 12–15 m², które cieszą się ogromnym zainteresowaniem. Dla porównania — zgodnie z prawem kojec dla psa o wysokości powyżej 66 cm w kłębie musi mieć co najmniej 15 m².
logo-head
Dodano: 12.12.2025
Legendarnego Axela Foleya będziecie mogli zobaczyć już dziś o 20:00 w ramach cyklu „Soboty z Gliniarzem z Beverly Hills”. A za tydzień „Gliniarz z Beverly Hills 2” – nie przegapcie!
logo-head
Dodano: 12.12.2025
Większość dialogów Axela Foleya to improwizacja Eddiego Murphy’ego. Reakcje części aktorów i statystów są autentyczne, ponieważ nie znali improwizowanych kwestii.
logo-head
Dodano: 12.12.2025
Komedia „Gliniarz z Beverly Hills” początkowo miała być thrillerem policyjnym. Po zatrudnieniu Eddiego Murphy’ego scenariusz przepisano od zera.
logo-head
Dodano: 12.12.2025
Ogromny sukces filmu dał zielone światło całej fali komedii policyjnych. Gdyby nie „Gliniarz z Beverly Hills”, najprawdopodobniej nie powstałyby takie hity jak „Naga broń”, „Bad Boys” czy „Godziny szczytu”.
logo-head
Dodano: 12.12.2025