Najlepsze wpisy
Na siłowni w Grudziądzu na 29-latka podczas ćwiczeń spadła sztanga. Obrażenia były na tyle poważne, że mężczyzny nie udało się uratować.
czytaj dalej
Z nieoficjalnych informacji wynika, że do tragedii doszło w czasie ćwiczeń z wykorzystaniem sztangi, która w pewnym momencie spadła na mężczyznę. Obrażenia, jakich doznał 29-latek, były tak poważne, że nie było już szans na ratunek.
Dodano: 27.02.2024
W 2015 roku fotograf Neil Douglas spotkał w samolocie swojego sobowtóra. Po tym spotkaniu nastąpił kolejny zbieg okoliczności - okazało się, że obaj trafili do tego samego hotelu.
czytaj dalej
Kiedy Neil Thomas Douglas znalazł się na pokładzie samolotu lecącego do Galway, odkrył, że ktoś już siedzi na jego miejscu. Kiedy facet na mnie spojrzał, pomyślałem: On wygląda jak ja - relacjonuje mężczyzna, cytowany przez portal BBC News.
Po tym spotkaniu nastąpił kolejny zbieg okoliczności - okazało się, że obaj trafili w Galway do tego samego hotelu. Potem wieczorem poszedłem do pubu i znowu był tam mój bliźniak. Absolutnie niesamowite - opowiada Douglas. Uśmialiśmy się i wypiliśmy po kufelku - wyjaśnił następnie.
Po tym spotkaniu nastąpił kolejny zbieg okoliczności - okazało się, że obaj trafili w Galway do tego samego hotelu. Potem wieczorem poszedłem do pubu i znowu był tam mój bliźniak. Absolutnie niesamowite - opowiada Douglas. Uśmialiśmy się i wypiliśmy po kufelku - wyjaśnił następnie.
Dodano: 26.05.2024
Dodano: 10.08.2024
Oglądacie teraz Harrego Pottera na TVN? Ciekawe czy wiecie, że w filmowej wersji w matkę Harrego Potter miała wcielić się J.K. Rowling czyli autorka całej sagi? Więcej ciekawostek z Harrego Pottera znajdziecie niżej.
czytaj dalej
Kontyunując serię ciekaweostek o Harrym Potterze, chciałbym przedstawić wam 9 faktów, które mam nadzieję będę dla was zaskoczeniem:
- Dementorzy z filmu w serii filmów o Harrym Potterze reprezentują depresję. Z tą właśnie chorobą zmagała się autorka sagi - J.K Rowling.
- 11 - letni Daniel Radcliffe leżał w wannie, gdy dowiedział się, że dostał rolę Harrego Pottera.
- J.K Rowling przyznała, że pisząc książki o Harrym Potterze ciągle zmieniałą zdanie co do tego, czy Harry i Hermiona powinni być razem.
- Stephen King powiedział, że Umbridge jest "Najbardziej realną złą osobą od czasów Hannibala Lectera".
- Do roli Harrego Pottera przesłuchano kilka tysięcy chłopców, jednak żaden z nich nie zrobił odpowiedniego wrażenia. Reżyser pierwszej części spotkał przypadkiem Daniela Radliffea z tatą w teatrze. W czasie 10 lat kręcenia filmów, Daniel stał się najbogatszym nastolatkiem w Wielkiej Brytanii.
- Fred i George Weasleyowie znani w świecie Harrego Pottera z robienia żartów, urodzili się 1 kwietnia.
- W przeciągu wszystkich filmów o Harrym Potterze Daniel Radcliffe nosił 160 par okularów i obslugiwał ponad 70 różdżek.
- Każdy z głównych bohaterór posiadał cechy charakteru, które mogły przesądzać o przydziale do innych domów. Sprytny Harry mówiący w języku węży, mógł spokojnie trafić do Slytherinu. Hermiona była bardzo bystra, więc pasowała idealnie do Ravenclaw, a Ron będący wiernym przyjacielem pasował do Huffelpuff. Ale łączą ich dwie cechy, które są charakterystyczne tylko dla mieszkańców Grynffindoru. Odwaga i prawość.
- Harry Melling niemal stracił rolę Dudleya Dursleya. Aktor stracił na wadze między kręceniem "Komnaty Tajemnic" a "Więźniem Azkabanu" i przestał pasować do opisu postaci. Nie został jednak zwolniony, a twórcy skonstruowali mu specjalny strój pogrubiający.
- Robin Williams miał zagrać Hagrida. Nieodżałowany Robin Williams należał do wielkich fanów książek o młodym czarodzieju. Gdy rozpoczęto prace nad pierwszą odsłoną, zaproponowano mu rolę gajowego Hagrida. Angażu jednak nie otrzymał, przez interwencję J.K. Rowling. Autorka uparła się bowiem, by w obsadzie znaleźli się wyłącznie brytyjscy aktorzy.
Dodano: 23.10.2020
autor: Jackson
Andrzej Duda przekazał na aukcję WOŚP fundacji Jurka Owsiaka wieczne pióro. Takim piórem prezydent podpisuje umowy. Obecnie cena pióra wynosi ponad 8 tysięcy złotych.
czytaj dalej
"Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej Andrzej Duda podpisuje takimi piórami ważne umowy i porozumienia międzynarodowe, jak również obdarowuje nimi prezydentów innych państw. Wykorzystanie elementów barw polskiej flagi jest wyrazem szacunku i przywiązania do polskiej tradycji, historii oraz polskich symboli narodowych" - czytamy w opisie aukcji.
Zakończenie licytacji planowane jest na 6 lutego.
Zakończenie licytacji planowane jest na 6 lutego.
Źródło: allegro.pl
Dodano: 27.01.2021
autor: MarcinZbezu
Dodano: 06.03.2021
Dodano: 18.04.2021
autor: MaulWolf
Wodociągi Krakowskie mają swój hymn. Piosenki pt. „Czułe H2O” można wysłuchać na YouTubie.
czytaj dalej
Hymn nagrany został z okazji 120. rocznicy powstania wodociągów w Krakowie. Z okazji jubileuszu zorganizowano także mszę świętą, której transmisja online kosztowała niespełna 40 tysięcy złotych.
Źródło: www.youtube.com
Dodano: 28.07.2021
autor: MarcinZbezu
Dodano: 17.10.2021
autor: MaulWolf
W Pensylwanii krąży legenda o Charlie No Face. Historia opowiada o człowieku bez twarzy, który nocą chodzi po drogach i szuka ofiary, by skraść jej twarz.
czytaj dalej
Według legendy Charlie miał snuć się po zmroku po opuszczonych parkach i ulicach, a nocą gonić samotnych przechodniów w poszukiwaniu nowej twarzy. Oczywiście jest to legenda, ale niewielu wie, że Charlie bez twarzy nie jest postacią fikcyjną. Charlie to Raymond Robinson, który urodził się w 1919 roku w Pensylwanii. W wyniku nieszczęśliwego wypadku zyskał przydomek Charlie bez twarzy.
Raymond miał zaledwie osiem lat, gdy wspiął się na most Morado Bridge, gdzie przechodziły dwie linie elektryczne: jedna o mocy ciągłej 1 200 volt, druga 22 000 volt prądu przemiennego. Chłopiec przytrzymał się kabla i poraził go prąd. W wyniku porażenia jego ciało zaczęło się palić. Zdołał się odłączyć i spaść na ziemię.
Wstrząs spalił twarz i ramiona ośmiolatka. Nie miał już oczu, nosa a usta i uszy były kompletnie zniekształcone, amputowano mu też ramię, którym trzymał kabel. Na klatce piersiowej miał jedną wielką bliznę. Po długich miesiącach spędzonych w szpitalu powrócił do domu w miejscowości Koppel, której już nigdy nie opuścił. Odszedł od kochającej i opiekującej się nim rodziny i zaczął wieść życie samotnika przekonany, że terroryzuje ludzi swoim wyglądem.
Robinson kolejne lata swojego życia spędził ukrywając się w domu. Zarabiał na życie wyrabiając portfele, paski i inne drobne rzeczy, które sprzedawał. Wychodził na spacery jedynie w środku nocy, by nie straszyć ludzi swoim wyglądem. Spacerując pomagał sobie kijem: jedną nogą szedł po asfalcie, a drugą po poboczu.
Szybko rozeszła się wieść, że jakiś potwór chodzi zawsze tą samą drogą. Dla spragnionych przerażających historii ludzi ta informacja była jak "woda na młyn".
W ciepłe, letnie dni dzieciaki jeździły drogą, by móc go zobaczyć. Czasami udawało im się go ujrzeć i historia się rozrastała. W tym samym czasie nadano mu pseudonim Charlie bez twarzy - który przemierzał lasy, parki i ciche ulice w poszukiwaniu nowej twarzy.
Raymond zmarł w 1985 roku mając 74 lata. Choć odszedł, legenda o nim na zawsze pozostanie żywa.
Raymond miał zaledwie osiem lat, gdy wspiął się na most Morado Bridge, gdzie przechodziły dwie linie elektryczne: jedna o mocy ciągłej 1 200 volt, druga 22 000 volt prądu przemiennego. Chłopiec przytrzymał się kabla i poraził go prąd. W wyniku porażenia jego ciało zaczęło się palić. Zdołał się odłączyć i spaść na ziemię.
Wstrząs spalił twarz i ramiona ośmiolatka. Nie miał już oczu, nosa a usta i uszy były kompletnie zniekształcone, amputowano mu też ramię, którym trzymał kabel. Na klatce piersiowej miał jedną wielką bliznę. Po długich miesiącach spędzonych w szpitalu powrócił do domu w miejscowości Koppel, której już nigdy nie opuścił. Odszedł od kochającej i opiekującej się nim rodziny i zaczął wieść życie samotnika przekonany, że terroryzuje ludzi swoim wyglądem.
Robinson kolejne lata swojego życia spędził ukrywając się w domu. Zarabiał na życie wyrabiając portfele, paski i inne drobne rzeczy, które sprzedawał. Wychodził na spacery jedynie w środku nocy, by nie straszyć ludzi swoim wyglądem. Spacerując pomagał sobie kijem: jedną nogą szedł po asfalcie, a drugą po poboczu.
Szybko rozeszła się wieść, że jakiś potwór chodzi zawsze tą samą drogą. Dla spragnionych przerażających historii ludzi ta informacja była jak "woda na młyn".
W ciepłe, letnie dni dzieciaki jeździły drogą, by móc go zobaczyć. Czasami udawało im się go ujrzeć i historia się rozrastała. W tym samym czasie nadano mu pseudonim Charlie bez twarzy - który przemierzał lasy, parki i ciche ulice w poszukiwaniu nowej twarzy.
Raymond zmarł w 1985 roku mając 74 lata. Choć odszedł, legenda o nim na zawsze pozostanie żywa.
Dodano: 19.01.2022