cookies

Serwis korzysta z plików cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę, że będą one umieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Mogą Państwo zmienić ustawienia dotyczące plików cookies w swojej przeglądarce.

Najlepsze wpisy

Procter&Gamble, czyli właściciel m.in marki Pampers, od 2017 roku przekazuje bezpłatnie pieluszki wszystkim szpitalom neonatologicznym w Polsce. Do tej pory trafiło do nich 2,3 milionów pieluszek.
logo-head
Dodano: 10.06.2024
Pies o imieniu Roselle sprowadził grupę ludzi, w tym swojego niewidomego właściciela, 78 pięter po schodach, tuż przed zawaleniem się północnej wieży WTC 11 września 2001 r. Zatrzymała się tylko po to, by polizać kobietę, która miała ataki paniki.
logo-head
Dodano: 26.08.2024
Kobieta z Brazylii została policjantką 25 lat po tym, jak zamordowano jej tatę, by w końcu własnoręcznie zatrzymać jego zabójcę.
logo-head
czytaj dalej

Oddana córka została policjantką, aby pomóc złapać mordercę swojego ojca. 

Gislayne Silva de Deus z Roraimy w północnej Brazylii miała zaledwie 9 lat, gdy jej ojciec, Givaldo Jose Vicente de Deus, został zastrzelony z powodu długu w wysokości zaledwie 25 dolarów. 

Jego 60-letni przyjaciel, Raimundo Alves Gomes, został uznany winnym morderstwa w 2013 roku, ale długo pozostawał na wolności - dopóki córka ofiary nie pomogła go odnaleźć w zeszłym miesiącu.

„Kiedy go zobaczyłam powiedziałam mu, kim jestem i że byłam odpowiedzialna za wykonanie nakazu aresztowania", powiedziała obecnie 36-letnia Silva de Deus.

"Wybuchnęłam płaczem, to była eksplozja uczuć, która zamieniła się w łzy ulgi, ponieważ wydawało się, że ten dzień nigdy nie nadejdzie".

Dodano: 25.10.2024
Pierwsze bioniczne oko z drukarki 3D ujrzało światło dzienne. Jednak cena poraża.
logo-head
czytaj dalej

Bioniczny system optyczny Gennaris wykorzystuje części smartfona i jest wspomagany mikroelektrodami umieszczanymi w mózgu. Technologia jest bardzo skomplikowana, więc potrzeba wiele lat na testy, które potwierdzą nie tylko jej skuteczność, ale również bezpieczeństwo dla pacjenta. Zanim biotyczne oko trafi więc do powszechnego użycia, mogą minąć lata. Bioniczne oko działa poprzez przeskakiwanie uszkodzonych nerwów wzrokowych pacjenta, aby umożliwić przekazywanie sygnałów z siatkówki i dostarczanie ich do centralnego komponentu widzenia w mózgu.

Pionierski system obejmuje specjalnie zaprojektowane nakrycie głowy, które składa się z kamery i nadajnika bezprzewodowego. Procesor przetwarza dane, będąc połączony ze specjalnymi, wszczepionymi płytkami, które generują impulsy elektroniczne i stymulują mózg za pomocą cienkich jak włos mikroelektrod.

- Nasze biotyczne oko ma na celu przywrócenie percepcji wzrokowej osobom, które utraciły wzrok, poprzez dostarczenie stymulacji elektrycznej do kory wzrokowej: obszaru mózgu, który odbiera, integruje i przetwarza informacje wizualne - wyjaśnia profesor Arthur Lowery z Wydziału Elektrycznego i Komputerowego Uniwersytetu Monash.

Łączenie implantów z mózgiem już od jakiegoś czasu nie jest jedynie sferą science - fictiom. Projekt australijskich naukowców jest jednym z wielu, który planuje połączyć mózg z maszyną. Jedną z najbardziej zaawansowanych inicjatyw tego typu jest Neuralink, startup Elona Muska, którego celem jest opracowanie interfejsu, który połączy mózg z komputerem.

Póki co bioniczne oko jest bardzo drogie, może kosztować nawet 80.000 dolarów. 

Źródło:  tech.wp.pl
Dodano: 24.09.2020
autor: Jackson
Obserwacje psychologów wykazały, że im dziwniej możesz się zachowywać przy jakiejś osobie, tym bliższa jest wasza relacja.
logo-head
Dodano: 09.11.2020
autor: Jackson
Dlaczego sprzedawcy zakrywają etykiety na butelkach z alkoholem?
logo-head
czytaj dalej
Całkiem możliwe, że zdążyliście już zauważyć dziwne traktowanie butelek z wysokoprocentowym alkoholem przez sprzedawców w sklepach. Etykiety zakrywane są karteczkami, na butelki nakłada się siateczki, albo w ogóle stawia się flaszkę tyłem. O co jednak w tym wszystkim chodzi? Okazuje się, że ma to związek z nowym prawem, a konkretnie pewnym wyrokiem Naczelnego Sądu Administracyjnego.

Mowa o wyroku z lipca 2016 roku. Dotyczył on jednego ze sklepów całodobowych w Krakowie. W trakcie kontroli stwierdzono, że sprzedawca łamie ustawę o wychowaniu w trzeźwości. Wierzcie lub nie, ale dotyczyło to... umieszczania alkoholu w witrynie sklepu. 

W ustawie reklamę definiuje się jako „publiczne rozpowszechnianie znaków towarowych”, jest to niezmienne od 1982 roku, nowość to wyrok NSA, w którym zamieszenie alkoholu w witrynie jest uznany za reklamę

komentuje całą sprawę dr Mateusz Radajewski, prawnik Szkoły Prawa Uniwersytetu SWPS.

Do wyroku postanowiły dostosować się również niektóre samorządy. Jego treść została rozesłana do sklepów mających w swojej ofercie wysokoprocentowe alkohole. 

Dlaczego jednak nawet we wnętrzu sklepów możemy zaobserwować zasłonięte etykiety? Zdaniem sprzedawców klient nie może widzieć alkoholu przez szybę, nawet jeśli nie znajduje się on w witrynie. 

Niezależnie czy tego typu praktyki staną się codziennością i w każdym sklepie będziemy mogli zaobserwować zakryte etykiety na butelkach czy też nie, należy się zastanowić, czy to ma w ogóle jakikolwiek sens. Ta cała sytuacja wygląda bowiem, jak scena wyjęta z filmu „Miś”

Źródło:  wiedza.wiedzoholik.pl
Dodano: 25.11.2020
autor: Jackson
W Warszawie powstanie specjalny całodobowy punkt schronienia i wsparcia dla osób LGBT+. Tym samym stolica chce wyrazić wsparcie dla osób doświadczających dyskryminacji ze względu na swoją orientację.
logo-head
czytaj dalej
„Miasto Stołeczne Warszawa jest miejscem otwartym, jest dla wszystkich. Chcemy, aby każdy miał równe prawa i szanse, czuł się tu dobrze i przede wszystkim bezpiecznie. Dziś zrobiliśmy kolejny ważny krok - rozstrzygnęliśmy konkurs na prowadzenie całodobowego punktu schronienia i wsparcia interwencyjnego dla osób LGBT+. Mieszkania treningowe poprowadzi stowarzyszenie Lambda Warszawa” - poinformowała na Facebooku wiceprezydent Warszawy Aldona Machnowska-Góra.

„Niestety, przemoc, zachowania homofobiczne, nagonka w mediach i polityce konsekwentnie prowadzą do pogorszenia sytuacji osób LGBT+ w naszym kraju. Niestety ma to również miejsce w naszym mieście. Tęcza nie obraża, jest ważnym symbolem różnorodności, równości, tolerancji i szacunku (…) Wyrażamy naszą solidarność z osobami doświadczającymi przemocy i dyskryminacji ze względu na orientację seksualną czy tożsamość i ekspresję płciową” - dodała wiceprezydent stolicy.
Źródło:  wpolityce.pl
Dodano: 30.05.2021
autor: MarcinZbezu
Meksyk uchwalił prawo, które wymaga, aby opakowania żywności zawierały duże czarne ośmiokątne „ostrzeżenia”, jeśli produkt ma wysoką zawartość cukru, sodu, kalorii lub niezdrowych tłuszczów.
logo-head
Dodano: 01.10.2021
autor: Jackson
Jeśli masz 4210 dolarów czyli około 17.000 złotych, jesteś bogatszy niż 50% ludzi na świecie.
logo-head
Dodano: 05.12.2021
autor: Jackson
Niemal codziennie prześladuje cię ta sama godzina na zegarku? Oto dlaczego tak jest.
logo-head
czytaj dalej
Ludzie na ogół zerkają na zegarek co najmniej kilka lub kilkanaście razy w ciągu całego dnia. Większość z nas prowadzi uporządkowane życie, a żeby takie było, musimy trzymać się sztywnych godzin i w miarę punktualnie stawiać się na umówione spotkania. Żeby to robić, musimy znać dokładną godzinę. Zerkamy więc na zegarki lub telefony komórkowe. 

Zerkamy i co? I codziennie widzimy tą samą godzinę. Dla każdego może być ona inna, jednak są takie, które sprawdzają się u większości osób. Taką godziną jest np. 11:11. Dlaczego jednak tak się dzieje i co za tym wszystkim stoi? 

Spirytualiści twierdzą, że 11:11 to godzina posiadająca szczególną moc. Ponoć właśnie wtedy nasze duchowe moce stają się znacznie silniejsze. Przecież nawet Majowie w swoim kalendarzu przewidywali koniec świata na 21 grudnia 2012 roku właśnie na 11:11. 

Co jednak kiedy widzimy inne liczby i czy faktycznie jest to kwestia wyjątkowej mocy spirytualistycznej danej kombinacji? Nie. To po prostu nasz umysł płata nam figle. Pewne godziny i pewne liczby po prostu znacznie bardziej zapadają nam w pamięć, a więc za każdym razem gdy zerkamy na zegarek i naszym oczom ukazuje się właśnie ta konkretna godzina, to po prostu zwracamy na to uwagę.

Całkiem możliwe, że istnieje inna kombinacja, w trakcie trwania której znacznie częściej zerkaliśmy na zegarek, jednak nie zapamiętaliśmy tego, ponieważ ta konkretna godzina nie miała dla nas żadnego znaczenia. Nie doszukujcie się więc tutaj drugiego dna - to po prostu ludzki umysł i jego skomplikowane działanie. 
Źródło:  wiedzoholik.pl
Dodano: 08.02.2022
autor: HjakHajto
następna strona