cookies

Serwis korzysta z plików cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę, że będą one umieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Mogą Państwo zmienić ustawienia dotyczące plików cookies w swojej przeglądarce.

90 milionów Amerykanów zagłosowało już w wyborach prezydenckich. Wiadomo kto prowadzi!
logo-head
czytaj dalej
Do niedzieli 1 listopada głos oddało już 90 milionów uprawnionych. To aż 65 proc. całkowitej frekwencji w wyborach prezydenckich z 2016 roku. Amerykanie udali się do specjalnych wczesnych lokali wyborczych lub zagłosowali korespondencyjnie, czytamy na o2.pl.

W tym roku, z uwagi na epidemię koronawirusa, w większości stanów znacznie ułatwiono oddanie głosu w formie korespondencyjnej. Zależnie od lokalnego prawa otrzymane drogą pocztową karty wyborcze można odsyłać, wrzucać do specjalnych skrzynek czy przynieść do lokalu wyborczego. W 10 stanach każdy uprawniony do głosowania powinien otrzymać w swojej pocztowej skrzynce wyborczą kartę.

Ułatwienia w głosowaniu prawdopodobnie przyczynią się do rekordowej frekwencji. Michael McDonald, profesor Uniwersytetu Florydy w Gainesville, szacuje, że w tym roku wyniesie ona ponad 150 mln osób.

Jak podaje Asia One, dotychczasowe sondaże wskazują na wygraną Joe Biden. Kandydat Partii Demokratycznej ma prowadzić na terenie całych Stanów Zjednoczonych. Najzacieklejsza rywalizacja panuje w stanach o najwyższej liczbie głosów elektorskich.

Sam Donald Trump jest przeciwnikiem głosowania korespondencyjnego. Obecny prezydent Stanów Zjednoczonych argumentuje, że taka forma stwarza pole do fałszerstw. 

Źródło:  www.o2.pl
Dodano: 01.11.2020
autor: Jackson

Zobacz również

Posiadanie sarkastycznych przyjaciół sprawia, że stajemy się bardziej kreatywni. Według badań, sarkazm sprawia, że nasz mózg pobudza się do działania.
logo-head
Dodano: 18.12.2025
Nevada-tan to pseudonim nadany przez internetową społeczność 11-letniej Natsumi Tsuji, japońskiej dziewczynce, która w 2004 roku zam***ała nożem do cięcia papieru swoją 11-letnią koleżankę z klasy.
logo-head
czytaj dalej

Nevada-tan to tak naprawdę nazwa zjawiska, które narodziło się po opisywanej tragedii i bardzo szybko urosło do rangi jednego z najbardziej kontrowersyjnych i przerażających fenomenów w historii internetu. O ile państwo konsekwentnie próbowało chronić tożsamości nieletniej sprawczyni, o tyle internet zrobił dokładnie odwrotnie - przekształcił ją w popkulturowy symbol.

 

W sieci lawinowo zaczęły pojawiać się fanarty, animacje, opowiadania i cosplaye. Z czasem wykreowana postać coraz bardziej oddalała się od rzeczywistego dramatu: była stylizowana na „kawaii”, cichą i tajemniczą, niemal całkowicie oderwaną zarówno od ofiary, jak i samej zbrodni. Fenomen szybko przekroczył granice Japonii, trafiając na międzynarodowe fora i do globalnych subkultur, gdzie funkcjonował już jako internetowy mem.

 

A co stało się z Natsumi Tsuji?

Z dostępnych informacji wynika, że proces resocjalizacji zakończył się powodzeniem. Dziś, mając ponad 30 lat, żyje na wolności, pracuje i — według nieoficjalnych doniesień — założyła rodzinę. Prawnicy i psychologowie podkreślają, że okazała głęboką skruchę i nigdy więcej nie weszła w konflikt z prawem. Jej personalia zostały zmienione, a cała historia pozostaje ściśle chroniona, zgodnie z japońskimi przepisami dotyczącymi nieletnich sprawców.

Dodano: 18.12.2025
„Kevin sam w domu” urósł w Polsce do rangi eksperymentu społecznego. Do tego stopnia, że na STS można obstawiać jego oglądalność. Jeśli w tym roku świąteczny hit obejrzy co najmniej 3,9 mln Polaków, za każdą postawioną złotówkę otrzymamy 3,20 zł.
logo-head
Dodano: 18.12.2025
Polsat w 2010 roku próbował odejść od tradycji i nie wyemitować filmu "Kevin sam w domu" w święta. W sieci zawrzało. Zorganizowano głośny protest, który zmusił nadawcę do emisji filmu. Akcja na Facebooku zgromadziła kilkadziesiąt tysięcy osób.
logo-head
Dodano: 18.12.2025
Polsat wyemituje "Kevina samego w domu" wigilijny wieczór o godz. 20.00. W ubiegłym roku przed telewizorami zasiadło aż 3,4 mln Polaków!
logo-head
Dodano: 18.12.2025